Sukcesem zakończył się udział naszych siatkarzy w Finale Mistrzostw Kalisza, bo za taki należy uznać srebrny medal i awans do finału rejonu. We wtorek 5 marca na hali sportowej Zespołu Szkół Samochodowych w Kaliszu naszymi rywalami byli gospodarze, zawodnicy I LO oraz faworyci zmagań drużyna VII LO SMS Kalisz. Nasza ekipa, która od sześciu lat stawała na najniższym stopniu podium przełamała to fatum i zajęła drugie miejsce, a do najwyższego stopnia podium zabrakło jednego przegranego seta mniej. W pierwszym meczu gospodarze turnieju niesieni głośnym dopingiem wygrali pierwszego seta, ale to było wszystko na co pozwolili im nasi panowie, którzy poukładali grę i dwie kolejne odsłony pojedynku rozstrzygnęli na swoją korzyść wygrywając 2:1. Drugi mecz okazał się może nie najtrudniejszym, ale takim, który zdarza się drużynie rozgrywającej turniej. Nasi chłopcy ponownie gonili wynik. Po porażce w pierwszym secie wrócili do swojej skutecznej gry i pokonali swoich konkurentów doprowadzając ponownie do tie-breaka zakończonego niestety na korzyść zawodników z I LO. Okazało się na tym etapie turnieju, że wszystkie drużyny odniosły po jednym zwycięstwie i doznały jednej porażki co w konsekwencji spowodowało, że o ostatecznej kolejności w turnieju zadecydowały ostatnie mecze – nasz z VII LO SMS oraz ZSS z I LO. Mecz naszych panów z faworyzowaną ekipą VII LO okazał się istną sportową wojną. Początek meczu to wojna na nerwy, którą skutecznie wygrali nasi rywale prowadząc na otwarcie pierwszego starcia 7:1. Jednak po męskiej rozmowie między naszymi chłopcami doszło do odłączenia układu nerwowego, a załączeniu umiejętności i ambicji. Od tego momentu zaczęła się wojna na sportowe argumenty i mimo, iż mecz był bardzo wyrównany to szóstka ekonomistów rozdawała w tym pojedynku karty. Opanowanie nerwów i chęć pokazania pewnym siebie rywalom, gdzie każda z drużyn ma swoje miejsce w szyku było kluczem do zwycięstwa. Nasi panowie niesieni dopingiem uczniów i uczennic naszej szkoły, oglądających zmagania naszych absolwentów oraz chłopców z ławki rezerwowych pokazali jak przystało na uczniów ekonomika chłodną, ale wyrachowaną głowę odnosząc po wspaniałej i konsekwentnej grze zwycięstwo 2:0 co jednocześnie pozwoliło zająć drugie miejsce w turnieju i uzyskać awans do finału rejonu. Monolit – tak wyglądał nasz zespół w tym pojedynku jak i w całych wtorkowych zmaganiach. Krzysiek motywator kończący punktowo akcję. Mati nazywany pieszczotliwie przez kolegów Mazurem zatrzymywał przeciwników pojedynczym blokiem po to by zaraz bombardować ich ze skrzydła. Michał, który zmagał się z chorobą walczył o każdą piłkę i ze spokojem kończył akcję kiedy tylko nadarzała się taka okazja. Konrad „killer” wbijał gwoździe po których nie było już co zbierać. Bracia Durscy-hm. Na co dzień wydawać by się mogło spokojni, niepozorni z „wyciętym układem nerwowym” panowie. He he trzeba ich było widzieć na boisku. Krótko mówiąc „nie tykaj lwa, bo lew to ja” Oboje deprymujący przeciwnika rzucanym piłkami w dziewiąty metr, a ponadto Kuba rozrzucający dokładne piłki i Kamil kończący akcję po dokładnym zbiciu lub z premedytacją obijający blok przeciwnika. Cieszy fakt, że nasi grający maturzyści szybko znaleźli na boisku wspólny język z dwójką pierwszoklasistów, którzy szybko wkomponowali się w zespół i są już jego pełnoprawnymi zawodnikami. Gratulujemy naszym siatkarzom sukcesu osiągniętego po wspaniałej sportowej walce. Finał rejonu odbędzie się we wtorek 12 marca i wystartuje w nim najprawdopodobniej sześć zespołów. Życzymy powodzenia. Nasza srebrna drużyna wystąpiła w składzie: Konrad Celer, Kamil Durski, Jakub Durski, Mateusz Mazurek, Krzysztof Olejnik, Michał Wosiek oraz Dawid Antczak, Kuba Bruś, Jakub Czajkowski, Daniel Dryka, Wojciech Kałużny, Daniel Krzak, Tomasz Pawłowski. Opiekunem był Cezary Rudowicz.

Klasyfikacja końcowa mistrzostw:

1. ZSS
2. ZSE
3. I LO
4. VII LO SMS