To wspaniały sukces naszych dziewcząt, które w obecnym roku szkolnym zdobyły już tytuły mistrzyń Kalisza i mistrzyń powiatu, a w finale wojewódzkim prezentowały się tak. Ola skupiona , nisko pochylona nad stołem, potrafiła posłać piłeczkę dokładnie w to miejsce stołu w które zaplanowała i to w taki sposób, że się to nawet filozofom nie śniło. Sandra wyluzowana, poruszająca się przy stole tenisowym z dla siebie właściwą gracją i z wytrwałością podcinająca piłeczki z backhandu doprowadzając najbardziej odporne psychicznie rywalki do nerwicy. Patrycja na pozór zaspana, ale uśmiechnięta, która w każdej wolnej chwili między meczami szlifowała swój niemiecki, potrafiła zagrać tak niekonwencjonalnie, ze sama była zdziwiona. Karolina miła, sympatyczna i skromna będąca niepisanym dobrym duszkiem naszej drużyny. Kumulacja czterech naszych dziewcząt stworzyła piorunującą mieszankę wybuchową, która pod szyldem ZSE KALISZ raziła swoimi odłamkami konkurentki stojące po drugiej stronie stołu. Wszystko to wydarzyło się we wtorek 19 grudnia w malowniczo położonej miejscowości Objezierze za Poznaniem słynącej z tego, że każde urodzone w niej dziecko otrzymuje na swoje pierwsze urodziny rakietkę do tenisa stołowego. Zawody odbyły się na pięknej hali sportowej, która obok kościoła i sklepiku spożywczego z ławeczką stanowi główny element infrastruktury Objezierza. W turnieju uczestniczyło osiem najlepszych drużyn żeńskich w województwie, które wcześniej walczyły w zawodach gminnych, miejskich i powiatowych. Były to oprócz naszej ekipy drużyny z Poznania, Konina, Jarocina, Leszna, Szamotuł, Czarnkowa i Nietążkowa. Zawody rozgrywane były systemem rosyjskim w którym dwie porażki eliminują z dalszej gry. Poszczególne mecze rozgrywane były do czterech zwycięstw i do trzech wygranych setów w każdym pojedynku. W pierwszej rundzie mistrzostw w wyniku losowania nasze panie trafiły na ekipę z I LO z Leszna. Po bardzo zaciętym pojedynku triumfowały nasze rywalki 4:3. Okazało się, że ten mecz był tylko złym dobrego początkiem. W kolejnym meczu nasze reprezentantki pokonały LO Jarocin 4:3, a następnie w stosunku 4:2 LO Czarnków, rozkręcając się z minuty na minuty. W tym momencie turnieju nasze zawodniczki były już na czwartym miejscu. W kolejnym meczu, który otwierał drzwi do miejsca na podium natrafiliśmy na dziewczęta z III LO w Koninie, które musiały uznać wyższość ekonomistek z Kalisza. Mecz zakończył się wynikiem 4:2. Los chciał, że o II miejsce w turnieju ( gdyż pierwsze zdobyła ekipa z Szamotuł wygrywając wszystkie mecze) natrafiliśmy ponownie na drużynę z Leszna z którą rozpoczynaliśmy zawody. Niestety mimo dużej determinacji naszych dziewcząt minimalnie zwycięsko z tego pojedynku wyszły dziewczęta z Leszna wygrywając w stosunku 4:3 i zajmując drugie miejsce w turnieju. Tym samym nasze panie stanęły na trzecim miejscu podium uzyskując tytuł brązowych medalistek finału wojewódzkiego. Ta krótka relacja nie oddaje w pełni tego co działo się podczas sześciu godzin walki w Objezierzu. W tym czasie nasze medalistki rozegrały 33 pojedynki. Mimo niezbyt szczęśliwego losowania, odnawiających się kontuzji, sytuacji zmieniającej się jak w kalejdoskopie, nasze panie nie zwątpiły w końcowy sukces i mozolnie z wielkim uporem i w pocie czoła grały jak w transie. Upór, determinacja, wiara w zwycięstwo, ambicja i mimo zmęczenia walka do ostatniej piłki to cechy prawdziwych sportowców do których Wy dziewczęta z Ekonomika się zaliczacie. Gratulujemy Wam tego sukcesu i dziękujemy za dostarczenie nam opiekunom i panu kierowcy Hirkowi, który również gorąco Was dopingował i był pełen podziwu dla Waszej gry wspaniałych sportowych wrażeń, emocji i pięknej dla oka lekcji tenisa stołowego, która w Waszym wykonaniu była poezją. Takich chwil się nie zapomina. Dziękujemy za godne reprezentowanie naszej szkoły. Ola, Sandra, Patrycja, Karolina jesteście WIELKIE.
Wyniki:
ZSE – I LO LESZNO 3:4
ZSE – LO JAROCIN 4:3
ZSE – LO CZARNKÓW 4:2
ZSE – III LO KONIN 4:2
ZSE – I LO LESZNO 3:4
Opiekę nad dziewczętami sprawowali panowie Wojciech Kwieciński i Cezary Rudowicz.